13.02.2012

Ostatnimi czasy...

     ... trochę zwolniłem jeśli chodzi o samorozwój. Głównie za sprawą choroby a później przeziębienia, zapewne spowodowanego nie doleczeniem. Cały czas jednak uczę się japońskiego i zacząłem poprawę mojego angielskiego. Więcej też robię z informatyką i czytaniem książek. Zrezygnowałem za to z treningów i biegania aż zrobi się cieplej.
     Teraz ponownie ruszam pełną parą, w maju matura, zima się kończy i trzeba się brać do roboty ;) Pozdrawiam i motywujący demotywator na koniec:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz